czwartek, 28 kwietnia 2016



Siemka :)



Jestesmy po mega zakupach, odwiedzinach rodziny oraz ostrym rozplanowaniu drogi.
Zakupione buty zostały przetestowane, okrojona wersja ubrań spakowana oraz kosmetyczka doszczętnie ogolocona.....bozeeee ostaly mi ino 2 koszulki i 2 pary spodni na 4 miechy. Jak jo to udupia to nie wiem 😐 kwestia sfery kosmetycznej tez nie jest za wesola, ograniczylam sie do dwóch past do zębów (Bastek do jednej pasty), kremu do twarzy, plynu do mycia twarzy plus waciki, sporej apteczki.....
Zero tuszu, nico pudru, zero cieni do powiek, ani grama kredki do oczu i fest bladych brwi.....jedynie wazniejsza sprawa to moje włosy!!!!!! Zmieniam kolor wlosow i będę zmuszona farbować włosy w rzekach i innych stawach !!!!
Jeśi mowa o naszym zdrowiu to jest ok, dodatkowo kolano Bastka zostalo zbadane przez ortopede ktory potwierdził ze problemów nie ma :) takze jupiiiii !!!!!!!
 Ogólnie ciągle zalatwiamy sprawy naokoło ważne i ważniejsze by wszystko bylo dopięte na ostatni guzik. W niedziele szwagier Bastka zawiezie nas do Opavy a stamtąd to juz.....mega beztroska.

Poniżej najbardziej rozmowny Sebcio w wersji szybkiego wywiadu. Jenyyyyyy ile można trzepotac szkitami ?????




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz